W dniach 1-2 listopada bieżącego roku na kłodzkich cmentarzach (przy ulicy Szpitalnej oraz Dusznickiej) odbywała się zbiórka pieniędzy na żywność i leki dla najuboższych, które potem będą rozdawane m. i. w jadłodajniach czy schroniskach.
Kilka stopni powyżej 0 i uśpiona czujność – jesienią łatwiej o wychłodzenie. Towarzystwo św. brata Alberta rocznie pomaga 3 tysiącom bezdomnych prowadząc noclegownie, schroniska i ogrzewalnie. By nie dać się zaskoczyć zimie, już zaczęło przygotowania. Ruszyła zbiórka pieniędzy w całej Polsce, łącznie z Kłodzkiem. Do prowadzeniach takich działalności jak np. noclegownie konieczny jest zakup materaców, koszt jednego to ponad 200 zł, potrzebnych jest kilkaset. Zbierane są też środki czystości i jedzenie.
Nasza szkoła wystawiła 50 wolontariuszu z klas 6-8. Na każdym cmentarzu w jednej chwili kwestowały dwa patrole. Wspólnym wysiłkiem uzbieraliśmy 5774 złotych. Każda warta trwała 2 lub 2,5 godziny. Kwestowaliśmy w godzinach od 9.00 do17.00. Osoby, które wrzucały do puszki pieniądze otrzymywały obrazek oraz słodką przekąskę na drogę.
Według mnie uczestnictwo w takim wolontariacie kosztuje tylko poświęcenia trochę czasu, w ciągu którego można zrobić coś wspaniałego dla bliźniego. W przyszłym roku na pewno powtórzę swój udział w tym wydarzeniu, do którego również zapraszam wszystkich Was!
DOMINIK PRUSS