Dnia 21 września 2019 roku odbył się „Festiwal Młodzieży” w Wambierzycach.
Zbiórka miała miejsce na przystanku autobusowym przed szkołą o godz. 9.00. Gdy wszyscy się zebrali i wsiedli do autokaru Pani Madzia sprawdziła obecność i podzieliła nas na grupy. Naszymi opiekunami były również panie Ania Kuba i Agnieszka Sienkiewicz. Troszczyły się o nas wspaniale. Następnie pomodliliśmy się o szczęśliwą podróż do Świętego Krzysztofa.
Na miejsce dotarliśmy o godzinie 9.35. Usiedliśmy na schodach przed Bazyliką, a pani poszła nas zarejestrować na festiwal i odebrać nasze opaski w sześciu kolorach, które były biletem wstępu na konferencje oraz kości do gry i foldery z planem pielgrzymki. Przed Bazyliką stał ołtarz przygotowany na Eucharystię zaś na środku ławki, na których mogliśmy usiąść. My rozłożyliśmy koce na trawie i na nich zajęliśmy miejsca. Najpierw było przywitanie wszystkich pielgrzymów. Następnie odbyła się konferencja z Jaśkiem Melą, który opowiadał nam o swoim wypadku, w którym został porażony przez prąd tracąc w późniejszym efekcie rękę i nogę. Nadmienił także, że na jego oczach utopił się jego 7 letni brat i była to tragedia dla całej rodziny, zupełna pustka. Mówił nam również o miłości do Boga, który zupełnie odmienił jego życie.
W dalszej kolejności miała miejsce msza o godz. 14.00., której przewodniczył Jego Ekscelencja ksiądz biskup Ignacy Dec i zaraz po niej obiad według mnie nie był wyśmienity, ponieważ była to chochelka zupy pomidorowej lub żurku.
Jak skończyliśmy jeść to ksiądz ogłosił do jakiego koloru opaski przypada jakie miejsce.
Ja miałam pomarańczową więc pokierowałam się pod niebieskie namioty. Po przyjściu tam dowiedziałam się, że będziemy mieć konferencję z aktorką Patrycją Hurlak, która opowiadała o swoim nawróceniu. Wśród osób, które mówiły o swoim świadectwie wiary były także: ks. Łukasz Bankowski, Andrzej 'kogut` Sowa, s. Anna Bałchan i s.Wigrinia Mielcarek. Wszystkie konferencje zostały podsumowane wspólnym tańcem ,,belgijki”.
Ostatnim punktem programu był koncert dwóch zespołów: TGD i Arkadio, na którym świetnie się bawiliśmy. Każdy z nas mógł otrzymać autografy wokalistów po koncertach oraz zakupić ich płyty. O godzinie 20.00 wsiedliśmy do autokaru i o 20.30 dotarliśmy pod szkołę, spod której odebrali nas rodzice.
Według mnie ten festiwal to super pomysł na wspólne spędzanie czasu, rozmowy, wymianę zdań, a nawet taniec. Nikt nikogo się nie wstydził. Każdy dla każdego był tu bratem i siostrą. Stanowiliśmy jedna wielką rodzinę pielgrzymkową, a naszym Ojcem był kochający nas Bóg.
KAJA KRASOWSKA